sty 11 2004

O doroslosci


Komentarze: 16

To moze teraz troche o doroslosci. Wiekszosc nastolatkow udaje lub proboje stac sie juz doroslymi-a ja tego nierozumie! Przecierz mlodosc i dziecinstwo to najpiekniejsze okresy naszego zycia,i na dodatek starzy jeszcze za nas odpowiadaja :) Dorosli zyja wedlug planu z gory przez siebie narzuconego,zyja wedlug szablonow i schematow.I przede wszystkim: zapominaja,co w zyciu jest najwazniejsze. Ale oczywiscie widze duzy plus bycia doroslym-wreszcie mozna sie wyprowadzic :> Ja chcialbym byc jeszcze maly :) A wy? Jestesciu juz dorosli? A moze probojecie? Zachecam do dyskusji.

          
tom... : :
wiatru_szept
11 stycznia 2004, 22:43
Ja nie jestem dorosla i nie chce byc dorosla - chyba - jak narazie...:]

Dodaj komentarz