sty 14 2004

O zwierzakach


Komentarze: 14

Wiem ze pazdziernik juz dawno minal ale o zwierzakach trzeba myslec caly czas. Jestem wyczulony na historie maltretowania zwierzat a takich przeczytalem ostatnio bardzo duzo. Napewno wiecie cos na ten temat. Najbardziej bulwersuja mnie sceny kiedy to tatus kupuje ze schroniska malenkiego pieska dla swojej malej pociechy a po roku oddaja psa juz duzego bo "z wyjatkowych wzgledow musza panstwo psa oddac" Ludzie jak mnie to irytuje! Gorsze chyba a sceny pozbywania sie zwierzaka z powodu wakacji czy urlopu. I wyobrazcie sobie ze tacy ludzie potrafia psa wywalic z okna  pedzacego samochodu na autostrade, przywiazac psa w lesie do drzewa - gorzej do torow kolejowych albo wywalic prosto na smietnik! Ale to nie koniec przecierz psy nie sa jedynymi ofiarami. Przemoc czai sie rownierz w domu! Slyszeliscie moze historie o dziecku ktore po obejrzeniu kreskowki rzucalo kotem o sciane? Albo o wyrzucaniu zolwi przez okno? Badanie jak dlugo rybki wytrzymuja bez wody? Przewozenia bydla w karygodnych warunkach,zabijanie swin bez znieczulenia. Opowiesci jest rzeczywiscie ogrom,pewnie tez znacie niejedna. Dodajmy rownierz ze wiekszosc schronisk jest przepelniona trzykrotnie! Ostatnio wycztalem ze jakis psychopata podpalil schronisko w Gdansku-piec psow spalonych zywcem. I tutaj brawa dla Gravitygirl za to ze 3 lata temu wziela psa ze schroniska pomimo ze byl duzy i miewa on sie bardzo dobrze. Chociarz pamietamy pierwszy spacer jak nam uciekal :) Ehhh szkoda gadac o takich ludziach-po prostu maja niepokolei w lbach! Podziwiac wolontariuszy ktorzy pracuja w schroniskach. Zachecam do udzialu w dyskusji.

                      
tom... : :
18 stycznia 2004, 19:30
Skoro wszyscy myslą tak jak myślą to czemu jest jak jest???????
17 stycznia 2004, 19:10
ktora zyje i czuje... ma swoje uczucia, racje. (zapomnialam dodac:)
17 stycznia 2004, 19:10
ktora zyje i czuje... ma swoje uczucia, racje. (zapomnialam dodac:)
17 stycznia 2004, 19:09
Ehh... ja bym tych ludzi tepila tak jak oni tepia te zwierzeta :( Serio... Ehh... a jak czytam o takich wydarzeniach, to od razu mam lzy w oczach :/ Za bardzo kocham zwierzeta, zeby patrzec jak one cierpiom... w koncu to tesh istota zywa.
16 stycznia 2004, 17:35
w USA jest jeszcze gorsza tragedia po tym wzegledem niz u was....serio....papap...pozdrawiam....buzka....puszek
15 stycznia 2004, 21:59
zzeby tak wszyscy mysleli podobnie do ciebie chocby w malej czesci...
poTOOLny
15 stycznia 2004, 20:25
najgorsza jest polska znieczulica czyli niedostrzeganie problemów lub jednorazowe zrywy w postaci zbiórki kasy czy manifestacji.
15 stycznia 2004, 17:57
Nom zgadzam sie...takich sytuacjach jest duzo.. a zwierzatka tez zyja...ciekawa jestem czy tak samo ludzie by postapili np ze swoimi dziecmi... raczej nie.. a ja własnie traktuje swojego pieska (suczka) jak rodzine wlasciwie jak siostre bo sie zachowuje tak jak ja.. (leniwa :P) i do tego czesto sa mylone nasze imiona... czesto na mojego psa wola sie "magda zostaw to!!" heh.. i nie zapomnijmy ze zwirzatka...wszelkie zwierzatka tez czuja i potrzebuja milosci :)
15 stycznia 2004, 16:00
a co do notki powiem ci ze bylam wolontariuszka w schronisku ale nie moglam tego zniesc, tego co opisujesz bylo 100 razy gorzej....byla taka rodzina co brala u nas nowe pieski i dowiedzialam sie ze jak dorosly oddawali zpowrotem....to jest strzaszne....nie moglam wytrzymac psychicznie.....Pozdrowiam...PaPa...Buzka...Twoja Kotka :D :D :D......na kase trzeba w NY....:* ~Puszek~
15 stycznia 2004, 15:56
jestem zajeta? niewiedzialam...:P....PaPa...Pozdrawaim...:* Puszek
sympatyczna
14 stycznia 2004, 21:51
Wpadłeś na ciekawy pomysł ,by dyskutować na różne tematy i poznawać opinie innych.Chętnie będę czytała komentarze.TAK TRZYMAJ!!!
14 stycznia 2004, 21:02
wielki buziak dla ciebie ze myslisz tak jak myslisz :)********************************
14 stycznia 2004, 20:22
O tak!! zgadzam się z Tobą całkowicie!! Kocham wszystkie dosłownie wszystkie zwierzatka i ciężko mioglądać lub czytać jakiekolwiek informacje o tym co sie z nimi robi...Uważam,ze człowiek jest najgorszym zwierzęciem i jeżeli już jaka kolwiek rasa zasługuje na kare to tylko my.Cieszę się,że poruszasz tego typu problemy,jestem z Tobą i innymi miłośnikami zwierząt.Pozdrawiam i zapraszam do mnie :*
14 stycznia 2004, 20:21
tak , takie znęcanie się nad tymi biednymi zwierzakami pokazuje brak serca u ludzi. Dlatego zanim wezmą tego psiaka ze schroniska powinni najpierw rozpatrzeć ten motyw co zrobią jak on już bedzie stary i nie będzie tak puchaty i malutki jak wtedy gdy był szczeniakiem : to jest wprost irytujące ludzie biorą te psy ze schroniska do ich małe dziecko tak sobie zazyczy. A gdy pies jest duży to papa . : Trzeba też wspomnieć o stanie schronisk który jest okropny, kiedy trzy lata temu zdecydowałam sie wziąść psa ze schroniska w Rudzie Śląskiej i kiedy tam doejchałam przeżyłam szok coś okropnego. Pełno błota kałuż klatki i budy w totalnym rozpadzie. Psy dosłownie wychudzone aby nie powiedzieć chodzące szkielety bały sie wszystkiego. A pies "Pirat" którego stamtąd wzięłam był niedość że wychudzony to za jakiś tydzień poszedł by do uśpienia bo był więcej niż 2 miechy w schronisku :. Wogóle ludzie nie powini dostawać zwierząt do rąk jeżeli nawet niewiedzą jak sie

Dodaj komentarz