A konkretnie : picie,palenie i prochy. Nie rozumiem dlaczego inni to robią. Dla zabawy,szpanu,aby sie odstresować? Najpierw palenie-palacze smierdza,i to zawsze! Nie pomagaja im nawet dezodoranty czy mietowe gumy,poza tym oskrzela i pluca i caly organizm wyglada jak smietnik..,sa chyba jeszcze inne minusy. Dalej,picie-problemy z trawieniem,wymioty,kac,bole brzucha,zuzyta watroba. I jeszcze pijane dziewczyny,po alkoholu staja sie "chetniejsze" do seksu :> Pijani wogole sa bardziej sklonni do popelniania przestepstw.No i teraz najlepsze-prochy! To chyba ostatnio temat tabu. Coraz wiecej mlodych siega po ta forme ucieczki od rzeczywistosci. Halucynacje,omamy,zmeczenie,niedospanie,problemy psychiczne. Potem najczesciej siega sie dna-coraz mocniejsze narkotyki,kradzieze,prostytucja...W tym miejscu "zazębiają" sie prawie wszystkie poruszone tematy. Jesli chodzi o moje doswiadczenia z tym zwiazane-to tylko probowalem palenia. Nie posmakowalo i mysle ze naprawde nie warto. Zachecam do udzialu w dyskusji.
Dodaj komentarz