Archiwum styczeń 2004, strona 1


sty 09 2004 Debata
Komentarze: 9

No to sprobojmy pogadac na jeszcze jeden temat. Czy ktos zauwazyl te nasze dziwne proby stworzenia nowe jezyka? W internecie coraz czesciej spotyka sie osoby piszace w takich stylach. Pierwsza dziwnoscia jest to ze zamiast "sz" piszemy "sh" , "x" amiast "-ks-" , "q" zamiast "ku" . Co to angielski czy polski? Nastepnie pisanie wyrazu na przemian raz duza raz mala litera,lecz najgorsze chyba sa wyrazy typu :   "rOozOfFfFfyYy" - jeny co to ma byc? Czy my naprawde probojemy tworzyc cos calkiem nowego? Emoty jeszcze moga byc ale innych powiklan nietoleruje.  Za kilka lat napewno bysmy stworzyli jakis calkiem nowy system pisania a moze nawet porozumiewania sie :)  Zachecam do udzialu w dyskusji :)

     
tom... : :
sty 06 2004 Wytrzymalismy juz 2 dni...
Komentarze: 3

Ehh...juz dwa dni szkoly przezylismy. Nie wiem jak wy ale ja sie juz zdazylem znowu przyzwyczaic do szkoly. Ale mam problem z chodzeniem spac. Lubie uczyc sie w nocy ale zawsze wychodzi tak ze ide spac ok 2.00 i w szkole jestem nieprzytomny. Oczekuje propozycji rozwiazania problemu :) Wczoraj zem sie wymarzl jak szedlem na angielski i na dodatek nikt mi nie powiedzial ze dzis mielismy zajecia w drugim EMPIKU na warszawskiej...ale dobra. Dzis za to troche sie usmialem bo szedlem z Grzeskiem do szkoly -jak weszlismy i zaczelismy sie przebierac,zauwazylem cos dziwnego...Grzesiek zaczal sciagac pasek ze spodni! Po chwili sie ocknal i powiedzial "Kurde co ja robie?!" a ja polew :) Tak przy wszystkich o malo nie sciagnal spodni... :) Moze to tez wina zbyt poznego chodzenia spac? :) I nie chce mi sie isc do szkoly.

tom... : :
sty 04 2004 Koniec laby
Komentarze: 2

Ehhh...dzisiaj ostatni dzień laby i odpoczynku,jutro wracamy do szkoly. Jak ja nie chce tam wracac,zeby swieta byly bez przerwy....Teraz to trzeba sie niezle postarac aby ocenki na polrocze byly dobre. Trzecioklasisci pewnie drza na mysl o egzaminie probnym (ja sie do nich zaliczam) Ale niedlugo beda ferie zimowe i znow troche odpoczniemy. A ja w czasie swiat poswiecilem co nieco czasu na powtorki materialu i odsypianie gdyz mam zwyczaj uczyc sie po nocach. No to zobaczymy co tam jutro bedzie.

tom... : :
sty 04 2004 1 stycznia 2004
Komentarze: 2

Spalem az do 14.00 ale w sumie to normalne. Jak juz nasza tradycja wzkazuje,zawsze spotykamy sie po południu po Sylwestrze aby odpalic resztki petard i pogawaric :] Spotkalismy sie o 16.00,przerazil mnie troche fakt iz poszedlem spac gdy bylo ciemnio i obudzilem sie wtedy kiedy juz sie sciemnialo-co ja sowa? :) Ale odpalilismy te pierdolki i poszlismy na spacer. Ale zimno bylo,ja cie,uszy odpadaly,ale rozgrzalismy sie potem gdyz Kasia zaproponowala bieg z powrotem na osiedle gdy bylismy w parku :D W sumie dalej nic nadzwyczajnego sie nie dzialo. Wrocilem do domu gdzie odebralem starego SMS-a od kolegi z zyczeniami noworocznymi. Czyzbym nie uslyszal sygnalu? :)

tom... : :
sty 03 2004 Sylwester
Komentarze: 2

Sylwestra spędziłem u najlepszej kumpeli pod słoncem-Kasi (Gravitygirl)  Oczywiscie zabawa byla wysmienita,jak zawsze :) Zaczelismy imprezowac juz o 17.00. Nawet niezdazylismy wszystkiego zjesc ale najszybciej chyba poszedl kurczak :) Kilka minut po północy wylecielismy na dwor odpalic petardki-o malo sie nie przejechalismy na schodach. Rakiety ladnie polecialy w  gore pomimo ze zakosili nam butelke z ktorej odpalalismy petardki dzien wczesniej. Sniegu bylo tak duzo ze zaczelismy lepic sniezki i rzucac nimi w bilborda :) Do tej pory Frodo ma brudke :D Gdy juz doszczetnie przemarzlismy wrocilismy do domu by dalej imprezowac. Musze jeszcze dodac ze w tym roku,Kasia tak fajnie otworzyla szampana ze korek przelecial sie po pokoju i wskoczyl jej do reki :) Pote jeszcze pogralismy w Tonego Hawk'sa Pro Skater 3,niestety ona juz nabrala wprawy w tej grze i jezdzi lepiej ode mnie ;) Wytrzymalismy do 5.30 (rano oczywiscie :)) Wrocilem do domu ale nadal nie chcialo mi sie spac-ale jakos mi sie udalo :)

<To ja
tom... : :